Motto: ,,Jeśli nie ustalasz celów dla siebie, jesteś skazany na pracowanie przy osiąganiu celów dla kogoś innego.” /Brian Tracy, trener i mówca/
Trend w rozwoju osobistym dotyczący szeroko pojmowanego “wyznaczania i osiągania celów” nie jest na świecie niczym nowym. Już wielcy władcy, mężowie stanu czy starożytni retorzy umieli wyznaczać i osiągać cele. Różnica jest taka, że dziś nie tylko ludzie z elity, ale zwykli Kowalscy mogą robić to, co wielcy tego świata robili już przed setkami lat. Psychologia pozytywna do tego stopnia nakierowana jest na cele, że brak zdolności do ich osiągania może wskazywać na zaburzenia, ponieważ wiadomo, iż ludzie z chorobami umysłowymi nie potrafią osiągnąć nawet najprostszych, codziennych celów, a co dopiero celów z “górnej półki”. Istotnym tedy filarem dobrostanu psychofizycznego każdego człowieka powinna być umiejętność określania celu, czyli tego, co człowiek w życiu pragnie, chce czy pożąda. Począwszy od celów krótkiego zasięgu, jak wykonanie zadania czy zrobienie zakupów na mieście, aż po strategiczne cele z długim czasem realizacji.
Cele powinny być równocześnie wyznaczane w co najmniej pięciu obszarach życia, co składa się na metodę 5 filarów. Owe poszczególne filary to po kolei:
– pragnienia osobiste
– relacje z rodziną i przyjaciółmi
– zdrowie
– finanse osobiste
– spełnienie zawodowe.
Jest to minimum. W życiu mamy przecież więcej niż 5 obszarów, niż wyżej wymienione: można dodać “spełnienie w wolontariacie czy w pracy społecznej”, “rozwój duchowy/religijny” czy “hobby, czas wolny, pasje”, ale najważniejsze są jednak te filary, które podają różni autorzy. Nie ma między nimi konfliktu i powinny się wzajemnie uzupełniać. Co więcej nie może być między filarami konfliktu wartości, tzn. ktoś, kto jest przeciwny paleniu nie powinien być przedstawicielem firmy tytoniowej i tak dalej. Również, jeśli relacje z rodziną są na pierwszym miejscu, to relacje ze znajomymi i przyjaciółmi nie powinny być wysuwane na plan pierwszy.
Wyznaczanie celów równolegle w 5 filarach spowoduje, że realizowane będą nie tylko np. cele finansowe, ale także osobiste, zdrowotne, te związane z relacjami oraz z karierą zawodową. Metoda 5 filarów (oraz słynna metoda SMART) jest jak dotąd jedną z bardziej skutecznych metod, pomagającą przekształcić marzenia w rzeczywistość i uczynić możliwymi do osiągnięcia celami. Żaden cel nie powinien być realizowany kosztem albo wbrew pozostałym celom, a wszystkiemu winna przyświecać zasada “wszechstronnego rozwoju”, tak jak to planiści czynią w regule “zrównoważonego rozwoju” na poziomie państwowym i regionalnym. Cele muszą się wzajemnie wzmacniać – np. jeśli pragnę wygrać jakiś konkurs w sporcie, a mam nadwagę, to pierwsze, co muszę zrobić to osiągnąć cel pomocniczy, tj. zrzucenie wagi. Dopiero tak przygotowany, mogę zmierzyć się z celem głównym, jakim jest wygranie konkursu. Podobnie jest z wszystkimi innymi celami. Przyjrzyjmy się bliżej każdemu z 5 filarów życia.
1. Cele osobiste.
Wbrew pozorom większość ludzi nie myśli o sobie. Są przekonani, że w życiu należy zapomnieć o sobie, a nawet niektórzy religijni ludzie sądzą, że należy zaprzeć się siebie i cierpieć, aby zbawić duszę. Takie wychowanie do życia w społeczeństwie na krótką metę daje efekty – skupiasz się na innych, pomagasz całemu światu, poświęcając czas i siły, a czasem zdrowie. Początkowo czujesz się świetnie, wszyscy są zadowoleni. Problem w tym, że zaniedbując siebie z czasem będziesz też potrzebować czyjejś pomocy i albo wszyscy cię opuszczą, albo bilans wyjdzie na zero: zaniedbałeś siebie, więc teraz ktoś musi się Tobą zająć. Gdybyś jednak wcześniej pomyślał o sobie, znalazł czas dla siebie, twoje zdrowie i siły trwałyby dłużej. I mógłbyś nawet na starość zadbać o siebie, nie będąc niczyim ciężarem.
Przykładowe cele związane z pragnieniami osobistymi:
– nauka: pragniesz pojeździć na snowbordzie, zagrać w szachy, zrobić coś w kuchni, polatać na paralotni, zanurkować, opanować wreszcie komputer, język angielski, a może nauczyć się chemii, itd.
– podróże: chcesz napić się wina w Badenii, zjeść spaghetti we Włoszech, zobaczyć kwitnące wiśnie w Japonii, zwiedzić zakazane miasto w Chinach, wspiąć się na K2, odbyć podróż dookoła świata, poznać dobrze swój kraj, pojechać na survival, albo pełną dreszczy podróż śladami Sherlocka Holmesa.
– doświadczenia z adrenaliną: chcesz zobaczyć Ziemię z kosmosu, skoczyć na bungee, przebiec maraton, wystąpić w telewizji w “1 z 10”, może wybrać się z dziećmi do wesołego miasteczka na podniebną kolejkę, albo usiąść za sterami sportowego porsche u boku Roberta Kubicy?
– dobra materialne: chcesz posiadać szablę husarską, szczotkę z włosia dzika, biżuterię z bursztynem, komputer, który pociągnie Wiedźmina 3, willę z basenem, nowe auto hybrydowe, może chcesz jeszcze coś, o czym marzysz?
2. Relacje rodzinne i przyjacielskie.
Relacje w życiu człowieka odgrywają bardzo ważną rolę, jednak są one często pomijane podczas wyznaczania celów. Ludzie traktują relacje jako coś pewnego i z czasem przestają o nie dbać, sądząc, że “samo się ułoży”. Życie uczy, że nad każdą relacją trzeba popracować i samo się nic nie zrobi. To z bliskimi dzielimy trudy życia, śmiech i płacz. Wspierają nas w trudnych chwilach i pomagają rozwinąć skrzydła do lotu, wypychają poza naszą strefę komfortu. Dlatego nie pomijajmy celów interpersonalnych!
Przykłady celów interpersonalnych:
– utrzymywanie relacji z dawno niewidzianą rodziną i przyjaciółmi: będę co tydzień dzwonił do ludzi, z którymi dawno nie miałem kontaktu.
– relacje z najważniejszymi dla Ciebie osobami: będę chodził z moją partnerką na randki, będę spędzał więcej czasu na rozrywce z dziećmi w weekendy, zadzwonię częściej do rodziców i zapytam, co u nich?
– networking (sieć zawodowa i społeczna): będę nawiązywał i utrzymywał relacje z potencjalnymi partnerami zawodowymi, biznesowymi i edukacyjnymi.
3. Zdrowie.
Żyjemy w czasach, gdy zdrowe odżywianie i ogólnie “dbanie o siebie” jest trendy. Mamy coraz większą świadomość tego, co powinniśmy jeść, pić, a czego raczej unikać. Dzięki programom takim, jak,,Wiem, co jem” zaczynamy nawet uważniej czytać etykiety produktów żywnościowych! Jesteśmy świadomi tego, że zdrowie jest bardzo ważne. Gdyby zapytać przechodniów na ulicy, czego by sobie w życiu najbardziej życzyli, to z pewnością zdrowie byłoby na wysokim miejscu. Niestety, samo życzenie sobie bycia zdrowym nic nie pomoże (chyba, że wierzysz w afirmacje). O zdrowie trzeba zadbać i dlatego wyznaczanie celów w tym obszarze jest tak istotne.
Przykłady celów związanych ze zdrowiem:
– zdrowie ogólne: rzucę papierosy, będę unikał stresujących sytuacji, nauczę się technik relaksacyjnych i medytacyjnych, będę każdego roku badać, w jakim stanie jest moje zdrowie.
– zdrowe odżywianie: zacznę pić soki naturalne, zmniejszę ilość konsumowanych fast foodów, zacznę pić 2 litry czystej wody dziennie, będę jadł mniej tłuszczów nasyconych, przestanę smażyć i piec potrawy, a zacznę je gotować na parze albo dusić.
– uprawianie sportu: zacznę uprawiać jogging, zagram z dziećmi w piłkę nożną, w tenisa ziemnego, zacznę chodzić na siłownię, codziennie będę chodzić na co najmniej 15-to minutowy spacer, odkurzę porzucony w piwnicy rower, kupię rolki.
4. Finanse osobiste.
Nieprawdą jest, że pieniądze nie są ważne, a ich zarabianie jest poniżej godności człowieka. Stereotyp ludzi bogatych jako oszustów i złodziei służy tylko temu, żeby ludzi odciągnąć od zarabiania i oszczędzania, na czym korzystają ludzie bardziej sprytni. Brak finansów może powodować przymusowe wyrzeczenia, ciągłe kłótnie, napięci i różne inne patologiczne sytuacje interpersonalne. Dziś za wszystko trzeba płacić, nawet za powietrze podczas urlopu, nic nie ma za darmo i nie będzie jeszcze długo. Pieniądze nie mogą być celem – one jednak są dziś głównym środkiem do celu. Często brak albo niedostatek pieniędzy wiąże się z nieumiejętnym ich zarządzaniem. To, w jakiej sytuacji finansowej się znajdujemy, jest odzwierciedleniem naszych wcześniejszych decyzji oraz nawyków finansowych, wyuczonych już w dzieciństwie. Dzieci, które umiały odroczyć wydawanie kieszonkowego i odkładały je w skarbonce, w dorosłym życiu częściej osiągały potem sukces. Dzieci, które są nauczone, że wszystko się należy, że wszystko kupią rodzice, a pieniądze nie są związane z wysiłkiem i ciężką pracą, mają w życiu częściej kłopoty materialne. Fakt, że w szkole nie uczy się zarządzania środkami finansowymi częściowo tłumaczy, dlaczego temat pieniędzy jest tabu, bywa rzadko przedmiotem zainteresowania pisarzy, artystów czy naukowców, a także rozmów codziennych. Tymczasem nikt nie rodzi się bogatym i umiejącym gospodarować finansami, stąd potrzeba nadrobienia zaległości na tym polu.
Jeżeli jesteś niezadowolony z Twojej sytuacji finansowej, to powinieneś zacząć wyznaczać sobie także cele finansowe. Nie wystarczy je pamiętać. Cele należy zapisywać, choćby w edytorze tekstów albo kalendarzu Google. Okazało się, że tylko 3 % ludzi zapisuje swoje cele. Ci, którzy jednak to robią, szybciej osiągają sukces i ma on bardziej spektakularny wymiar. Cele nie spisane na kartce nie są w polu uwagi. Żeby je umieścić w centrum uwagi, muszą przyjąć postać materialną w postaci zapisu.
Przykłady celów związanych z finansami osobistymi:
– wartość netto: obliczę wartość netto swoich dochodów (“na rękę”), zredukuję długi, zacznę oszczędzać początkowo 100 zł miesięcznie, zacznę inwestować i uczyć się na kursach dobrego inwestowania,
– nawyki finansowe: zacznę prowadzić “budżet domowy”, zredukuję niepotrzebne wydatki, nauczę się planowania przychodów i rozchodów,
– inwestowanie: poszukam sposobu na skuteczne inwestowanie, będę trzymał nadwyżkę środków na koncie oszczędnościowym, zacznę inwestować w spółki, dowiem się więcej o giełdzie, będę odkładał miesięcznie 200 zł na przyszłe inwestycje, zainwestuję w zdrowie, edukację, albo rozpocznę dobry biznes.
5. Spełnienie zawodowe.
Statystycznie spędzamy w pracy ponad 40 lat i nie da się ukryć, że to co w życiu robimy, ma kluczowy wpływ na naszą całościową satysfakcję. Możemy modlić się, by jak najszybciej przyszedł piątek, a możemy wcale nie czuć, że w ogóle pracujemy i kochać to, co robimy. Dlatego cele w tym obszarze są bardzo istotne. Ktoś powiedział, że jeśli pokochasz swoją pracę, to nie przepracujesz już w całym życiu ani minuty. Będziesz radośnie przychodził do pracy i z niechęcią wychodził. Jeśli nie masz skłonności do uzależnień, pracoholizm ci nie grozi. Praca nie jest karą, jak kiedyś sądzono. Praca i tylko ona w tym obszarze sprawia, że życie ma smak, że gdy przychodzi wolne, to nie czujemy się winni, że odpoczywamy i wiemy, że zasługujemy na relaks. A wtedy każda minuta spędzona na urlopie bywa niezapomniana na długo i może potem stanowić odskocznię w codzienności.
Przykłady celów związanych ze spełnieniem zawodowym:
– zarabianie na hobby: będę zarabiał na swojej pasji, chodził na szkolenia związane z moim hobby, będę się stale dokształcać, szukać dobrych kursów, poszerzał wiedzę i umiejętności w zakresie swoich zainteresowań,
– cele dotyczące obecnej pracy: podniosę kwalifikacje, powiem wreszcie szefowi, że należy mi się podwyżka i długo oczekiwany awans, zdobędę umiejętności potrzebne do dalszego rozwoju w pracy.
– poprawa jakości CV i umiejętności prowadzenia rozmów kwalifikacyjnych: stworzę nowe, tym razem profesjonalne CV (bez błędów, z odpowiednim zdjęciem, prawdziwymi informacjami, itd.), przygotuję się na każdą rozmowę kwalifikacyjną, odpowiednio się ubiorę i nastawię pozytywnie, bo pracodawcy szukają osób pozytywnych, bez negatywnych emocji i wstecznego myślenia.
Taki układ tych celów sprawi, że będziesz rozwijać się w każdym z filarów równolegle, przez co rozwój będzie zrównoważony, więc poczujesz się bardziej spełniony, a także poprawisz swoje relacje z bliskimi, nauczysz się dbać o zdrowie, zmienisz nawyki finansowe i zaplanujesz rozwój całej kariery zawodowej. Osiągniesz równowagę życiową, która jest potrzebna do tego, by poczuć się człowiekiem szczęśliwym. Zyskasz Ty, ale także wraz z Tobą otoczenie, a może nawet cały świat.
Artykuł przygotowany przy współpracy z czytelniczką, która zechciała podzielić się tu swoimi przemyśleniami