Znasz to uczucie, kiedy w czasie pracy nad swoimi profilami w Social Mediach nie wiesz już co się dzieje? Zdarza Ci się zapomnieć o aktywnym prowadzeniu jednego z profili? A może zawodowo zajmujesz się prowadzeniem profili firm i niejednokrotnie zdarzyło Ci się zapomnieć o zaplanowanym w głowie lub na papierze harmonogramie prac?
Mam nadzieję, że na żadne z tych pytań nie odpowiedziałeś twierdząco. Wierzę bowiem, że z działaniami w Social Mediach, w przeciwieństwie do mnie, radzisz sobie doskonale. Chciałbym jednak zapoznać Cię dziś z narzędziem, które pracę tę może znacząco ułatwić. A w sumie nie tylko ułatwić, ale też sprawić, że będzie ona bardziej efektywna, szybsza i bardziej przyjemna.
Tak, wszystko to jest możliwe, o ile zacznie się korzystać z narzędzia do automatyzacji zadań w mediach społecznościowych, jakim jest PublBox – https://publbox.com/pl/.
Jak na to trafiłem?
Kilka tygodni temu stwierdziłem, że powoli przerasta mnie ogarnianie moich wszystkich profili na Facebookach, Instagramach, Twitterach i innych Youtubach. Wszędzie tam staram się docierać do nowych i obecnych czytelników i cały czas zdawałem sobie sprawę, że mogę robić to lepiej. Z tyłu głowy zawsze miałem myśl, aby zaplanować np. serię środowych publikacji, w których wrzucałbym na Facebooku jakiś mądry cytat. W piątki planowałem wrzucać zabawne fotki na Instagrama. Był też pomysł na to, aby przy okazji różnych Świąt składać czytelnikom życzenia. Czy to z okazji Dnia Kobiet, Dnia Faceta czy Dnia Mamy.
I jakoś tak się dziwnie składało, że albo to olewałem, albo przekładałem na później, albo zwyczajnie o tym zapominałem. Bo w przeciwieństwie do Ciebie jestem niezorganizowanym leniem ;-). I teraz, z okazji nadchodzącego Nowego Roku postanowiłem coś w tym temacie zmienić. Chciałem znaleźć narzędzie, które pomoże mi w ogarnięciu tych spraw. Znalazłem kilka projektów, zapoznałem się z nimi, a moją największą uwagę zwrócił w sumie ten najmłodszy, jakim jest PublBox. I to z nim chcę Cię dzisiaj zapoznać :-).
Co to jest PublBox i co mi to da?
PublBox, jak piszą jego twórcy, jest narzędziem służących do przesuniętego publikowania postów w sieciach społecznościowych. Nie będę Ci tu jednak cytował twórców, lepiej powiem coś od siebie.
Otóż PublBox to narzędzie, dzięki któremu kontami w wielu sieciach społecznościowych zarządzać będziesz z jednego poziomu. To tutaj możesz zaplanować serię postów czy to na Facebooka, Instagrama czy Twittera z wielotygodniowym, a nawet wielomiesięcznym wyprzedzeniem.
Już teraz chcesz, aby w dniu Twoich urodzin na Fanpagu pojawiła się informacja, że właśnie pijesz za swoje zdrowie? Żaden problem!
Już teraz chcesz zaplanować złożenie swoim czytelnikom wielkanocnych życzeń? Do dzieła!
System Ci w tym nawet pomoże, bo oprócz kalendarza publikacji oferuje też całą masę przykładowych grafik, które śmiało można nie tylko wykorzystywać, ale też edytować korzystając z ich narzędzia.
To nie wszystko. Nie znam jeszcze skuteczności tego narzędzia, ale ma ono funkcję, która mnie interesuje szczególnie. Otóż planując tu swoje działania w SM można ułożyć cały harmonogram publikacji dostosowany do tego, jaki chcemy osiągnąć cel. Celem może być budowanie wizerunku, pozyskiwanie subskrybentów, zwiększenie zaangażowania czy budowanie wiedzy w zakresie projektu. W zależności od tego, co chcemy osiągnąć system pomaga w zaplanowaniu postów, ich typu oraz dnia i godziny publikacji. Mało tego, w rozszerzonej wersji dostajemy nawet pomysły na posty, które to z pewnością mogą się przydać w chwilach, w których zawodzi nas nasza wena. Za to trzeba dodatkowo zapłacić. No właśnie, skoro już przy tym jesteśmy, to…
Ile to kosztuje?
Wiesz, że większą częścią funkcjonalności PublBox cieszyć możesz się bezpłatnie? Masz tu rzecz jasna pewne ograniczenia co do ilości obsługiwanych stron czy też ilości publikowanych postów, ale zawsze to można przeprowadzić jakieś testy. Jeśli narzędzie się spodoba, a wydaje mi się, że tak będzie w większości przypadków, to trzeba zdecydować się na zakup wersji premium. I tutaj do wyboru mamy kilka wariantów, których opisywał nie będę. Pokaże to na screenie.
Tanio niby nie jest, ale drogo też nie, zwłaszcza porównując możliwości narzędzia do tego, co oferuje konkurencja. Także nie ma się co zniechęcać, zwłaszcza jeśli skorzysta się z promocyjnej oferty.
Czy warto wykupić dostęp do PublBox?
Według mnie narzędzie, jakim jest PublBox daje ogrom możliwości, muszę Ci się przyznać, że sam ich jeszcze dobrze nie zgłębiłem. Zdążyłem zaledwie pobawić się tym z poziomu mojego komputera, a jest ono dostępne jeszcze na Androida i iOSa, gdzie dostajemy troszkę więcej opcji, bo Windows nas nieco ogranicza, chociażby w zakresie publikacji na Instagramie. W moich oczach narzędzie to ma potencjał, który warto sprowadzić. Można to zrobić korzystając z darmowej wersji. Ja tak zrobiłem i wiem już, że chcę więcej. Sądzę, że w Twoim przypadku będzie podobnie, bo wygląda na to, że Publbox musi cieszyć się dobrą opinią.
Jeśli jednak jeszcze nie jesteś przekonany, to zachęcam do zaglądania do mnie w przyszłości. Będę dokładnie opisywał tu moją przygodę z PublBox mając nadzieję, że będzie bardzo udana. Niech potwierdzeniem tego będą mój zaoszczędzony czas i coraz większe zasięgi.
Czego w tym Nowym Roku życzę i Tobie i sobie.